Forum www.kijwoko.fora.pl Strona Główna www.kijwoko.fora.pl
Młot na złodziei
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Więziennictwo
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kijwoko.fora.pl Strona Główna -> Własne pomysły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ShadowPrimeMinister




Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 18:11, 26 Lut 2011    Temat postu: Więziennictwo

A co Wy na to, żeby więźniowie płacili za swoje utrzymanie w więzieniach? Dlaczego taki ktoś przez okres odbywania kary ma być na utrzymaniu? Znanych jest wiele przypadków, gdzie bezdomni na zimę dopuszczali się przestępstw, żeby przezimować w celi. Uważam, że nadzorowani więźniowie mogliby zając się pomocą przy budowie dróg, pomocą przy pracach porządkowych, czy czymś takim. Napisałem 'pomoc przy', żeby nie było, że chcę odbierać drogowcom czy pracownikom zieleni miejskiej pracę. Myślę, że budowa takiej autostrady trwałaby o wiele szybciej, gdyby do łopaty zaciągnąć kilkudziesięciu-kilkuset więźniów. A z ich wynagrodzenia pokrywało by się koszty ich wyżywienia oraz zużycia prądu, energii cieplnej czy wody. W ubiegłym roku dzienny koszt utrzymania więźnia wynosił 76 złotych, natomiast na pacjenta w szpitalu przewidziane było od 13 do 16 złotych! Dla mnie jest to jakieś nieporozumienie. Gdyby więźniowie odpracowywali swoje dniówki pieniądze, które dziś idą na więzienie mogłyby iść na szpitale czy cokolwiek innego.

Tak dla śmiechu: godzinny koszt oglądania telewizji w większości szpitali kosztuje około dwa złote, przy czym więźniowie mogą nawet posiadać konsole do gier w celach, jeśli się dobrze zachowują i za nic płacić nie muszą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Towarzysz




Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Sob 18:17, 26 Lut 2011    Temat postu:

Powinny powstać obozy pracy, w których w godziwych warunkach, więźniowie zbijali by stołki, taborety. Seryjnych zabójców, mafiozów, gangsterów i im podobnych powinno się skazywać na śmierć. "Ty komuchu, to cywylizowany świat, wpie*dalaj stąd" już czekam na takie komentarze. A do tego, adwokat dla takich morderców, powinien być wybierany z urzędu, bo przecież taki mafiozo wybierze sobie najlepszego, bo przecież go stać i zostaje uniewinniony czy skazany na niski wyrok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ShadowPrimeMinister




Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 18:25, 26 Lut 2011    Temat postu:

Nie powiem Ci

Cytat:
Ty komuchu, to cywylizowany świat, wpie*dalaj stąd


Bo mamy wolność słowa i to Twoja opinia. Mafiozo ma takie samo prawo do obrony i życia jak każdy inny, powinniśmy raczej pomyśleć nie nad tym, by ich zabijać a co robić, żeby jak najdłużej siedzieli za kratkami. No i powiedz mi, co jeśli skaże się na śmierć osobę niewinną? Kto będzie winny jej śmierci, gdy po 20 latach wyjdzie na jaw ta rzeczywista prawda? Oczywiście, że można powiedzieć, każdy się myli, można taką osobę zrehabilitować pośmiertnie, wypłacić rodzinie odszkodowanie, ale co gdyby chodziło o Ciebie?

Co do obozów pracy to jakieś zbyt 'reżimowe' jak dla mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Towarzysz




Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Sob 18:41, 26 Lut 2011    Temat postu:

Przecież napisałem, że w godziwych warunkach. Nie mam na myśli łagrów.
A kto będzie winny, gdy po 40 latach odsiadki, okaże się, że ta osoba była niewinna? To samo. Więc to jest bez różnicy. Według mnie, mafiozo który zastraszał, mordował, handlował ludźmi nie ma prawa do życia. Wyjdzie po kilku latach i co? I prawdopodobnie znowu zacznie plugawić świat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ShadowPrimeMinister




Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 18:51, 26 Lut 2011    Temat postu:

Różnica jest taka, że w ciągu 40 lat nadal żyjesz. Według mnie to zasadnicza różnica.

Więc jaka jest różnica między pracownikiem w obozie pracy a pracowaniem jako więzień z ZK?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xpand




Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:59, 26 Lut 2011    Temat postu:

Ale ja jestem za, czemu mam utrzymywać gościa który mnie np okradł, albo który zabił bliską mi osobę.... ja jestem za.... Siedzi- niech robi na siebie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorvoy
Administrator



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:01, 26 Lut 2011    Temat postu:

Towarzyszu, mam nadzieję, że jeszcze długo ode mnie będą w większym stopniu zależeć nasze założenia programowe, bo jestem przeciwny karze śmierci, między innymi z powodów, o których pisze ShadowPrimeMinister. Jestem za Twoimi "obozami pracy", bo domyślam się, że nie chodzi Ci o drugie Auschwitz, tylko jakąś fabrynę, w której więźniowie będą pracowali na swoje utrzymanie.

Cytat:
A kto będzie winny, gdy po 40 latach odsiadki, okaże się, że ta osoba była niewinna?


Szewc zawinił, Cygana powiesili. Uważasz to za sprawiedliwe? Jeśli po 40 latach odsiadki okaże się, że ta osoba była niewinna, zawsze możesz zrekompensować jej stracone lata sowitym odszkodowaniem. Wolisz, żeby życia tracili niewinni?

Wracając do tematu: zgadzam się z postulatem. Sam nieraz chciałem założyć wątek na ten temat, ale jakoś zapominałem. Zaoszczędzoną na więźniach kasę chętnie oddałbym niedomagającym szpitalom.

Można byłoby założyć państwowe zakłady produkcyjne, w których jedyną siłą roboczą byliby więźniowie. Praca w różnych zmianach, obowiązkowo 5 dni roboczych w tygodniu i nadgodziny dla chętnych. Dzięki nadgodzinom osadzeni mogliby skracać sobie wyroki lub dostawać dodatkowe pieniądze na prywatne potrzeby. I to byłaby resocjalizacja!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Towarzysz




Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Sob 20:22, 26 Lut 2011    Temat postu:

Naprawdę? Mając 20 lat + 40 lat odsiadki wychodzisz, okazujesz się niewinny. Przez 40 lat siedziałeś z prawdziwymi mordercami, gwałcicielami. Widziałeś rzeczy straszne. Masz 60 lat, cała młodość już za tobą. A tu nagle urzędas, uśmiechając się, uściskuje Ci dłoń, i mówi "Przepraszamy". Jak dla mnie, żaden pieniądz by nie zwrócił mi moich 40 lat życia.

Cytat:
Towarzyszu, mam nadzieję, że jeszcze długo ode mnie będą w większym stopniu zależeć nasze założenia programowe

Myślę, że do końca świata. Bo widzisz...ja się nie nadaje na lidera.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Towarzysz dnia Sob 20:38, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorvoy
Administrator



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:22, 26 Lut 2011    Temat postu:

Może nie do końca świata, bo przypuszczalnie znajdzie się ktoś, kto poprowadzi "Polskę Dla Nas", jeśli mogę już formalnie używać takiej nazwy, lepiej ode mnie. Też nie jestem urodzonym materiałem na przywódcę.

Co do kary śmierci- lepiej chyba, żebyś na starość mógł sobie chociaż trochę odbić stracone lata, niż żeby Cię powiesili. Uważasz, że skoro po wieloletniej odsiadce i tak człowiek jest zwichrowany, to lepiej go zawczasu zabić nawet jeśli może okazać się niewinny? A jeśli czyjaś niewinność wyszłaby po ROKU od osadzenia i DZIEŃ po egzekucji?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Towarzysz




Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Sob 23:50, 26 Lut 2011    Temat postu:

Takie coś napewno się zdarzyło. Wtedy? Skazany byłby po prostu jednym z wielu innych ludzi którzy przez męty tego świata mają przesrane bez powodu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Towarzysz dnia Nie 8:50, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorvoy
Administrator



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:12, 02 Mar 2011    Temat postu:

I miałby jeszcze bardziej przesrane bez powodu przez tych, którzy domagali się kary śmierci.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thorvoy dnia Śro 20:12, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PABLO_TS




Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:02, 09 Mar 2011    Temat postu:

sorry ale jak czytam niektóre wasze teksty to mnie zaproszeniem "huj strzela".
Najpier zajmijcie się reformom sądownictwa a potem więziennictwem. Chorym prawem, chorymi ustawami:/ ilu ludzi grzeje puche za friko:/
np. mój szwagier został pomuwiony za pobicie czego nie zrobił, był wtedy w swoim domu z moja siostra i matka. któś powiedział ze tam był i został aresztowany. Mimo że żona i matka zeznawały, że był wtedy znimi sąd nie wierzy rodzinie i koleś tylko dlatego ze jakis skurwysyn powiedział ze on tam był siedział w wiezieniu!!! jak sobie to przypomne to mnie krew zalewa. długo siedział bo twardo stał przy swoim ze go tam nie było. pisalismy rózne pisma do prokuratury i do rzecznnika praw obywatelskich i nic:/ jak mozna bez dowodów zamknac kogos tylko dlatego ze ktos tak powiedział. Wkoncu po 9 miesiacach odbyła sie łaskawie rozprawa. sedzia powiedział krótko albo się przyznajesz albo dalej siedzisz na sankcji bo sprawa potrwa troche. no to sie przyznał do czegos czego nie zrobił zeby tylko wyjsc na wolność+ do tego dostał zawiasy. Przed wiezieniem miał dobra prace i plany. Trzeba suprawnic i przyspieszyc prace sadów, trzeba zmienic praco do do aresztu sledczego, nie mozna zamykac ludzi bez jakiegos powodu lub bez dowodow. wielu ludzi znajduje sie tam nie z własnej winny. wielu nic nie zrobiło, wielu zostało wrobionych, jest pełno dramatów ludzkich!! kazdy powinnien miec prawo do obrony. Sady powinny byc bardziej ludzkie, nie tylko twardo trzymac sie kodeksu. sad powinien brac pod uwage okolicznosc, sytuacje i logike. czasami sa takie absurdalne wyroki. Policja przesadza, zeznaje fałszywie, manewruje zeznaniami. wiele organów naduzywa prawa.Zgadzam sie do tego aby wieźniowie którym udowodniono wine, mordercą gangstera przydzielano prace. TTo by był dobry pomysł pracy ich przy remoncie dróg. było by tanio i szybciej!!. albo prace społeczne w domach opieki itd. wszedzie tak jest na swiecie. konfidenci nie mogli by raczej pracowac bo inni wiezniowie by ich pozabijali. psychopaci tez nie. dac takiemu kilof a wpierdoli ci w łeb.
porponuje najpierw zaczac od sadownictwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorvoy
Administrator



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:22, 09 Mar 2011    Temat postu:

Pablo, niech Cię tak, jak mówisz, chuj (przez "ch"!) nie strzela, bo zbieramy tutaj WSZYSTKIE pomysły. Jeśli masz plan na zmiany w sądownictwie, napisz o nim i wtedy potoczy się odpowiednia dyskusja.

Poza tym bardzo Cię proszę (podobnie jak paru innych użytkowników): przed zatwierdzeniem komentarza sprawdź go w jakimś słowniczku, użyj autokorekty albo coś w tym stylu. Konkretne powody mojego czepialstwa znajdziesz tutaj: http://www.kijwoko.fora.pl/ogolne,3/poprawnosc-jezykowa,53.html .

Na szczególną uwagę (wszystkich, nie tylko Twoją, Pablo) zasługuje jeden rodzaj błędów, których autokorekta nie poprawi: końcówki "om" i "ą". Napisałeś "reformom" kiedy powinieneś był napisać "reformą" (kim? czym?) i jeszcze w tym samym komentarzu- "mordercą" zamiast "mordercom" (komu? czemu?).

Zamotane polskie litery i znaki interpunkcyjne też ślicznie proszą o konsekwentne ich stosowanie.

Teraz do rzeczy.

Szwagier dał ciała, że się przyznał. Ostatecznie to On bardziej zawalił niż system sądownictwa, który przypuszczalnie miał (niestety nasze sądy mogą za wiele) prawo trzymać go tak długo w areszcie (nie mylić z więzieniem!). Skusił, bo się przyznał, a gdyby obstawał do końca przy swoim, nie tylko wyszedłby w końcu, ale też nie miałby wyroku w zawiasach, obsranych papierów, a w dodatku mógłby ubiegać się o odszkodowanie, które zostałoby Mu przyznane z całą pewnością. Nie tu, to w Strasburgu. Zresztą jeszcze wcześniej masz Sąd Najwyższy, a potem Trybunał Konstytucyjny. To tyle, jeśli chodzi o moją opinię odnośnie rozwiązania sprawy.

Myślę zresztą, że szwagier nadal może próbować walczyć o swoje, bo jeśli udowodni przed odpowiednim trybunałem, że stał się ofiarą polskiego sądownictwa, które niejako WYMUSIŁO przyznanie się do niepopełnionego czynu, to nie tylko zdejmą mu karę, ale jeszcze wynagrodzą spieprzony okres i- kto wie?- może nawet przysłuży się społeczeństwu, dając przykład, że nie należy dawać sobie dmuchać w trąbę skurwysynom spod znaku Temidy.

Cytat:
Przed wiezieniem miał dobra prace i plany. Trzeba suprawnic i przyspieszyc prace sadów, trzeba zmienic praco do do aresztu sledczego, nie mozna zamykac ludzi bez jakiegos powodu lub bez dowodow.

Tu się zgadzam. Ktoś powinien za to ostro beknąć.

Cytat:
wielu ludzi znajduje sie tam nie z własnej winny. wielu nic nie zrobiło, wielu zostało wrobionych, jest pełno dramatów ludzkich!!

W przypadku wrobienia nie możemy mieć pretensji do wymiaru sprawiedliwości, a wyłącznie tego, kto wrobił.

Cytat:
kazdy powinnien miec prawo do obrony. Sady powinny byc bardziej ludzkie, nie tylko twardo trzymac sie kodeksu. sad powinien brac pod uwage okolicznosc, sytuacje i logike. czasami sa takie absurdalne wyroki.

Teoretycznie biorą pod uwagę. Często paragrafy są nieważne w przypadku np. odstępstw od pewnych zasad społecznych, które to zasady definiuje wedle własnego uznania sąd podczas podejmowania decyzji. Na przykład w przypadku przedsiębiorców pisanie malutkimi literami w możliwie niewidocznym miejscu niewygodnych dla klienta punktów regulaminu na umowie może sprawić, że ten, mimo obowiązku zaznajomienia się z nią, zostanie zwolniony z odpowiedzialności za ich nieprzestrzeganie, bo sąd uzna, że wskutek tendencyjnej formy przekazu informacji został wprowadzony w błąd.

Cytat:
Policja przesadza, zeznaje fałszywie, manewruje zeznaniami. wiele organów naduzywa prawa.

Nie mam osobistych doświadczeń, ale media nierzadko pokazują, że takie rzeczy jednak rzeczywiście się dzieją. To zabrzmi trochę śmiesznie, zapachnie New Age, NLP i cholera wie czym jeszcze, ale według mnie trzeba byłoby przez jakieś szkolenia zmienić NASTAWIENIE funkcjonariuszy do obowiązków i ludzi, z którymi mają kontakt. Dzisiaj znaczna część polskich policjantów to mrukowate buce, które myślą że w swoich mundurach są panami świata. Szkolenie może zaprocentować, gdyż nasza policja nie cieszy się szczególnym zaufaniem, a zmasowana niechęć do organów sprawiedliwości... kosztuje.

Cytat:
Zgadzam sie do tego aby wieźniowie którym udowodniono wine, mordercą gangstera przydzielano prace. TTo by był dobry pomysł pracy ich przy remoncie dróg. było by tanio i szybciej!!.

Zgadza się. Autostrad brakuje, to się chociaż na robociźnie trochę oszczędzi i starczy na kilka kilometrów dobrych dróg więcej. Przyuczyć do zawodu (bo asfalt wysypać/wylać, sprasować, też trzeba umieć) i jazda! Oczywiście wszystko w dużym skrócie, bo jednak więźniowie też będą swoje kosztować, ale można się postarać, by kosztowali mniej niż normalni pracownicy.

Cytat:
albo prace społeczne w domach opieki itd. wszedzie tak jest na swiecie. konfidenci nie mogli by raczej pracowac bo inni wiezniowie by ich pozabijali. psychopaci tez nie. dac takiemu kilof a wpierdoli ci w łeb.

Zgadzam się. W stosunku do psychopatów powinny być zastosowane szczególne środki bezpieczeństwa, o ile będą opłacalne w tym, jak by nie patrzeć, biznesie. Jeśli nie- niech nie pracują, ale będą trzymani w izolatkach bez żadnych udogodnień. Co jakiś czas biegły psychiatra mógłby oceniać stopień wtórnej socjalizacji i jeśli ktoś się nada, może iść do pracy, dostając przy tym takie same prawa jak inni więźniowie.

Cytat:
porponuje najpierw zaczac od sadownictwa

Kolejność można ustalać dopiero, kiedy już dowiemy się konkretnie CO trzeba zrobić. Nie zmienia to jednak faktu, że pod tym względem przyznaję Ci rację. Przede wszystkim trzeba sprawić, by do więzień trafiali właściwi ludzie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thorvoy dnia Śro 18:29, 09 Mar 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PABLO_TS




Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:11, 10 Mar 2011    Temat postu:

sorry za błedy. Pisze jak mam wolny czas w pracy i się spiesze. nie mam autokorekty na komputerze w pracy bo mamy duzo funkcji przez administratora sieci okrojonych.
czemu napisałem ze"huj mnie strzela"
bo denerwują mnie teksty i ludzie którzy mówia, że jak ktos jest w wiezieniu to odrazu trzeba go skreslic z społeczenstwa i niech umiera z głodu haruje jak w obozie, nic nie je i nic nie pije i jeszce sobie płaci za to. Nie każdy tak jak pisałem jest tam z własnej winy, nie każdy jest zimnym draniem, człowiek nie jest idealny czasem popełnni bład, głupia młodosc, alkochol. Wielu ludzi jest tam za naprawde pierdoły. Wiezienia są przepełnione bo policja wsadza ludzi czasem na siłe zeby były tylko statystyki wysokie, super wykrywalnosc itd. naprawde sa sprawy tak błache a mimo to ludzie siedza po kilkanascie miesiecy w ciupie czekajac na wyrok lub sama sprawe. to wina prokuratury i policji oni robia wszystko by cie wciagnac nawet jesli wiedza ze czyn ten jest nie warty odsiadki albo nie ma wystarczajacych dowodów. zawsze jakis pretekst sie znajdzie a potem mowia ze koszt utrzymania wieźnia jest drogi a wiezienia przepełnione:/ jestem za załozeniem tych opasek wieźnia którzy dopuscili sie jakiegos drobnego przestepstwa:/
Czemu tak wogule mowie i bronie wiezniow?? Bo jestem z Blokowisk, wychowałem sie na nich i mam dużo przyjaciół z blokowisk. Znam prawdziwe problemy i dramaty ludzi. MIałem stycznosc z policja, z policyjnym hamstwem, złosliwoscia, prostactwem i przemoca.
Dla takiego zwykłego blokersa ciezko jest wygrac z policjantem, chocby np pobicie przez policjanta: policja jest dogadan z lekarzami na pogotowiach i szpitalach. powiesz ze cie pobił policjant on wypisze co innego na oswiadczeniu z obdukcji albo wogule napisze ze nic ci nie jest byle tylko policja była wpozadku. W sadzie co powie policjant jest swiete. Moze cie smiało pomówic. Mało kto ma czas i przdewszystkim kase. Taka wojna kosztuje. trzeba miec dobra papuge:/
Tez sie dziwiłem szwagrowi ale postaw sie w jego sytuacji. Siedział juz tyle. miał dosc chciał wkoncu wyjsc. gdyby sie nie przyznał mógł by siedziec jeszcze dość długo. Łatwo sie mówi a nikt z nas nie wie co by zrobił, tesknota do domu zony i normlanym zyciem. Jeszcze pracodawca sie zgodizł ze przyjmie go spowrotem tez niechciał zeby czekał niewiadomo ile asz oferta pracy mu ucieknie. Znam chłopaka co siedział na sledczym 2,5 roku. Pisał pisma itd nic nie dało, to jest mafia, oni znalazli sobie preteksty, powody itd i nic nie wskórał. Potem rozprawy o odszkodwania z policja. taka sama sprawa kasa kasa i jeszce raz kasa+ czas. nie kazdego na to stac i nie kazdemu sie udaje. Jesli wkoncu coś sie konczy to człowiek ma juz dosc i sobie odpuszcza bo chce zapomniec i zyc normlanie.
Własnie chciałbym zeby cos sie zmieniło w Sadownictwie, ze jak policja cos zrobi to zeby nie było takich problemów z sadzeniem sie znimi. Ludzia ciezko jest naprawde znimi wygrac a sady bardziej wierza policji.
Problem z policja jest taki, ze nie własciwi ludzie tam pracuja. w prewencji robia tepaki z wioch po zawodowkach bo nie mieli gdzie pracy znalesc i poszli do policji (a tacy robia zawsze najwieksze problemy i z niczego potrafia rozdmuchac wielka afere + dodac jeszce pare groszy od siebie do sprawy zeby tylko zapunktowac), albo ofiary zyciowe które sie potem znecaja nad ludzmi!! Policjant powinien miec wieksze kwalifikacje.
Mam dosc tepych Krawenżników, którzt klna jak szewc, obrazaja i prowokuja ludzi.
Jestem za opaskami dla wieźniow któzy popełnili lekkie wykroczenia(czyli takie głupstwa). opaski mogły by byc takze stosowane dla ludzi podejrzanych o jakas sprawe w przypadku gdy jej winnosc nie jest do konca pewna zamiast odrazu łądowac takiego człowieka na sledczy. bo nie wiem po co to ma słuzyc ?? czy on cos sie zmieni?? czasem człowiek niewinny po okresie przebywania w wiezieniu staje ssie dopiero przestepcom. w wiezieniu ma do czynienienia z róznym towarzystwem, uczy sie wielu rzeczy i napewno mu to nie pomaga. Opaska kontrolowała by gdzie jest i co robi+ zakaz opuszczania kraju i sprawa załatwiona. dopiero po zakonczneiu rozprawy i osadzeniu czy winny czy nie można by było zamknac kogos. ( nie chodzi tu o poważne wykroczenia typu morderstwo, gwałt i pedofilstwo.. itd)
to jest moje zdanie,
Mam bardzo negatywny stosunek do polskiej policji, bo: miałem styczność, znam ludzkie przypadki i wychowałem sie w blokowiskowym syfie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorvoy
Administrator



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:08, 10 Mar 2011    Temat postu:

Cytat:
sorry za błedy. Pisze jak mam wolny czas w pracy i się spiesze. nie mam autokorekty na komputerze w pracy bo mamy duzo funkcji przez administratora sieci okrojonych.

Dobra, przynajmniej masz rozsądne usprawiedliwienie.

Cytat:
czemu napisałem ze"huj mnie strzela"
bo denerwują mnie teksty i ludzie którzy mówia, że jak ktos jest w wiezieniu to odrazu trzeba go skreslic z społeczenstwa i niech umiera z głodu haruje jak w obozie, nic nie je i nic nie pije i jeszce sobie płaci za to.

Ale nikt z nas tak nie pisał. Samo w sobie więzienie człowieka nie tylko nie przyniesie niczego wymiernego jego ofiarom, a dodatkowo kosztuje podatników. Zależnie od przewinienia i paru innych okoliczności więzień mógłby pracować na siebie albo np. część/całość oddawać przez określony czas ofierze bądź jej rodzinie. Wtedy taka kara ma większy sens.

Jestem zdania, że jeśli zdolny do pracy więzień nie pracuje, powinien mieć zapewnione absolutne minimum. Strawy niech ma akurat tyle, żeby nie chodził głodny, tylko niech mu nie podają kawioru z szampanem. Harówka jak w obozie? Przecież to się już praktykuje w postaci przymusowych robót społecznych. Trzeba to nieco rozwinąć.

Cytat:
Nie każdy tak jak pisałem jest tam z własnej winy, nie każdy jest zimnym draniem, człowiek nie jest idealny czasem popełnni bład, głupia młodosc, alkochol.

Prawda. W przypadku niezawinionej odsiadki powinny być zasądzane odszkodowania powiększone o całkowitą wartość wykonanej pracy, bez podatków (w tym wyjątkowym przypadku pobieranie podatku dochodowego uważam za skurwysyństwo), za to wyliczanej na podstawie średniej europejskiej płacy na określonym stanowisku (np. magazynier - jakieś 9-10 ojro za godzinę x ilość przepracowanych godzin). W przypadku głupiej młodości, przykro mi, ale nie ma zmiłuj. Sądów nie interesuje, że ktoś zabił, bo to taki wiek, głupia młodość itd. Mnie również. Za głupotę się płaci, chyba że niezawinioną. Niezawioną głupotą jest dla mnie faktyczna ociężałość umysłowa, a nie chęć sprawdzenia przez inteligentnego cwaniaczka czy umie popełnić zbrodnię doskonałą. Alkohol też nie powinien być czynnikiem usprawiedliwiającym. W przeciwnym razie może dojść do sytuacji, w której przyciśnięty do muru cwany bandzior naprędce obali przed aresztowaniem pół litra czystej i na podstawie promili zacznie prosić o obniżenie kary.

Cytat:
Wielu ludzi jest tam za naprawde pierdoły. Wiezienia są przepełnione bo policja wsadza ludzi czasem na siłe zeby były tylko statystyki wysokie, super wykrywalnosc itd.

Nie. Nie, nie. Nie. Mówisz o aresztach. Do więzienia trafiasz decyzją sądu, nie policji. Poza tym masz rację.

Cytat:
naprawde sa sprawy tak błache a mimo to ludzie siedza po kilkanascie miesiecy w ciupie czekajac na wyrok lub sama sprawe. to wina prokuratury i policji oni robia wszystko by cie wciagnac nawet jesli wiedza ze czyn ten jest nie warty odsiadki albo nie ma wystarczajacych dowodów. zawsze jakis pretekst sie znajdzie a potem mowia ze koszt utrzymania wieźnia jest drogi a wiezienia przepełnione:/ jestem za załozeniem tych opasek wieźnia którzy dopuscili sie jakiegos drobnego przestepstwa:/

Też się zgadzam. Więzienia kosztują, a prawo w Polsce wbrew pozorom nie jest łagodne. Powiem więcej: ogólnie rzecz biorąc wydaje mi się, że nasze prawo karne nie jest takie tragiczne. Złe są sądy, które nie potrafią się dobrać do dupy terroryzującemu wieś/ulicę osiłkowi (często z jakąś mocniejszą bandą), ale potrafią dobrać się komuś do dupy na podstawie bardzo słabych dowodów (!), co w cywilizowanym kraju nie powinno mieć miejsca.

Cytat:
Czemu tak wogule mowie i bronie wiezniow?? Bo jestem z Blokowisk, wychowałem sie na nich i mam dużo przyjaciół z blokowisk. Znam prawdziwe problemy i dramaty ludzi. MIałem stycznosc z policja, z policyjnym hamstwem, złosliwoscia, prostactwem i przemoca.
Dla takiego zwykłego blokersa ciezko jest wygrac z policjantem, chocby np pobicie przez policjanta: policja jest dogadan z lekarzami na pogotowiach i szpitalach. powiesz ze cie pobił policjant on wypisze co innego na oswiadczeniu z obdukcji albo wogule napisze ze nic ci nie jest byle tylko policja była wpozadku. W sadzie co powie policjant jest swiete. Moze cie smiało pomówic. Mało kto ma czas i przdewszystkim kase. Taka wojna kosztuje. trzeba miec dobra papuge:/

To fakt. Policja może za dużo (czy też raczej: nadużywa przysługujących jej praw) i często działa poza prawem, dlatego mówiłem o kursach adaptujących do funkcjonowania w prawdziwym społeczeństwie, a nie takim, w którym są królami wszechświata.

Cytat:
Tez sie dziwiłem szwagrowi ale postaw sie w jego sytuacji. Siedział juz tyle. miał dosc chciał wkoncu wyjsc. gdyby sie nie przyznał mógł by siedziec jeszcze dość długo. Łatwo sie mówi a nikt z nas nie wie co by zrobił, tesknota do domu zony i normlanym zyciem.

Jestem przekorny i postawiłbym się skurwysynom, choćby przez łzy oraz zaciśnięte zęby. Możliwości odwoławczych jest trochę i ciut. Wiedziałbym po prostu, że przedłużanie aresztu na takich zasadach zaowocuje bardzo wysokim odszkodowaniem, a przy okazji ktoś za to odpowie. Strasburg naprawdę działa. Poza tym przyznanie się niewinnego to nauka dla zgniłego wymiaru sprawiedliwości, że może robić tak dalej. Więcej- gnoje sami zaczynają wierzyć, że mają rację.

Cytat:
Jeszcze pracodawca sie zgodizł ze przyjmie go spowrotem tez niechciał zeby czekał niewiadomo ile asz oferta pracy mu ucieknie. Znam chłopaka co siedział na sledczym 2,5 roku. Pisał pisma itd nic nie dało, to jest mafia, oni znalazli sobie preteksty, powody itd i nic nie wskórał. Potem rozprawy o odszkodwania z policja. taka sama sprawa kasa kasa i jeszce raz kasa+ czas. nie kazdego na to stac i nie kazdemu sie udaje. Jesli wkoncu coś sie konczy to człowiek ma juz dosc i sobie odpuszcza bo chce zapomniec i zyc normlanie.

Bo nie ma co się pierdolić po sądach niższej instancji, tylko do SN, potem TK, a jak i to nie pomoże- Strasburg.

Cytat:
Własnie chciałbym zeby cos sie zmieniło w Sadownictwie, ze jak policja cos zrobi to zeby nie było takich problemów z sadzeniem sie znimi. Ludzia ciezko jest naprawde znimi wygrac a sady bardziej wierza policji.
Problem z policja jest taki, ze nie własciwi ludzie tam pracuja. w prewencji robia tepaki z wioch po zawodowkach bo nie mieli gdzie pracy znalesc i poszli do policji (a tacy robia zawsze najwieksze problemy i z niczego potrafia rozdmuchac wielka afere + dodac jeszce pare groszy od siebie do sprawy zeby tylko zapunktowac), albo ofiary zyciowe które sie potem znecaja nad ludzmi!! Policjant powinien miec wieksze kwalifikacje.

Zgadza się. Pojedź sobie do Anglii albo Norwegii. Zobaczysz jak tam wygląda policja. Może też nie wszyscy funkcjonariusze są tytanami intelektu, ale mało który nie jest przyjazny obywatelowi, choćby nawet ten wyraźnie manifestował swoją niechęć wobec stróżów prawa. Serio. Policjant ma być opanowany i traktować bliźniego jak siebie samego. Policjant ma służyć społeczeństwu, a nie drażnić je.

Cytat:
Mam dosc tepych Krawenżników, którzt klna jak szewc, obrazaja i prowokuja ludzi.
Jestem za opaskami dla wieźniow któzy popełnili lekkie wykroczenia(czyli takie głupstwa). opaski mogły by byc takze stosowane dla ludzi podejrzanych o jakas sprawe w przypadku gdy jej winnosc nie jest do konca pewna zamiast odrazu łądowac takiego człowieka na sledczy. bo nie wiem po co to ma słuzyc ??

O-TO-CHODZI! Areszt pieprzy Ci życie, bo nic nie możesz zrobić. Z opaską funkcjonujesz, ale wiadomo zawsze gdzie cię znaleźć, jeśli okażesz się winny. Przynajmniej niewinni nie stracą sporego kawałka życia, które mają przecież tylko jedno.

Cytat:
czy on cos sie zmieni?? czasem człowiek niewinny po okresie przebywania w wiezieniu staje ssie dopiero przestepcom.

Kolejna ważna sprawa, którą poruszyłeś. Dzisiejsze więzienie, owszem, jest karą, ale z resocjalizacją nie ma nic wspólnego.


Cytat:
w wiezieniu ma do czynienienia z róznym towarzystwem, uczy sie wielu rzeczy i napewno mu to nie pomaga. Opaska kontrolowała by gdzie jest i co robi+ zakaz opuszczania kraju i sprawa załatwiona.

Pablo, załóż osobny wątek o opaskach, bo zasługują na to, żeby podyskutować o nich z osobna. Podpisuję się pod Twoją propozycją ich wprowadzenia.

Cytat:
dopiero po zakonczneiu rozprawy i osadzeniu czy winny czy nie można by było zamknac kogos. ( nie chodzi tu o poważne wykroczenia typu morderstwo, gwałt i pedofilstwo.. itd)

To już nie wykroczenia. To przestępstwa, w dodatku ciężkie. I dlaczego nie chodzi o poważne wykroczenia? A jeśli osadzisz na długi czas niewinnego podczas procesu o jedno z wymienionych przestępstw? Nie, nie powinno być podziału. Dla mnie areszty mogłyby zostać całkowicie zamienione na opaski, ewentualnie, w zależności od ciężaru oskarżenia, można zmieniać granice poruszania się. Choćby i do własnych czterech ścian, które zawsze są lepsze od budynku z zakratowanymi oknami.

Cytat:
to jest moje zdanie,
Mam bardzo negatywny stosunek do polskiej policji, bo: miałem styczność, znam ludzkie przypadki i wychowałem sie w blokowiskowym syfie.

Osobiście nie miałem szczególnie przykrych konfrontacji z policjantami, nie licząc tego ich irytującego wymądrzania się, które jest chyba zawodowym zboczeniem. No, ale ja byłem grzeczny i chyba miałem odrobinę szczęścia.


Powiem Ci coś jeszcze, Pablo. Gdybyś opisał bardzo dokładnie sytuację, rzucając imionami i nazwiskami sędziów/policjantów i przybliżając tok sprawy, można byłoby rozpocząc tworzenie bazy podobnej do "zbrodniarzy" (wciąż świecącej pustkami, niestety). Byłaby to baza sukinkotów niezwiązanych ściśle z polityką Państwa. Pewnie każdy ma jakieś doświadczenie ze spierdolonymi urzędnikami, sądami (ja mam!), w dodatku sporo ludzi w internecie opisuje podobne problemy, więc można nawet próbować złapać z nimi kontakt. Decydujących o ludzkim życiu sukinsynów i nieudaczników należy wyraźnie piętnować. Ludzie powinni wiedzieć, co się dzieje i kto jest za to odpowiedzialny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thorvoy dnia Czw 19:17, 10 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kijwoko.fora.pl Strona Główna -> Własne pomysły Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin