www.kijwoko.fora.pl

Thorvoy

Czy jesteś za zniesieniem przepisu dającego pieszym pierwszeństwo na ścieżce rowerowej?

hetfield.pl

Cholera kretyński błąd zrobiłem- jestem oczywiście ZA pomysłem. Przez przypadek kliknąłem na Nie...

Thorvoy

Nie ma sprawy. Uwzględnię to w podsumowaniu. Zaznaczyłem "tak", ponieważ uważam, że skoro na jezdni auta mają pierwszeństwo, na chodniku rządzą piesi, to na ścieżce rowerowej powinny panować rowery. Zresztą po to są wyodrębnione ścieżki, żeby nie wjeżdżać na pieszych, a jeśli piesi notorycznie ładują się na nie i mają do tego prawo, ich tworzenie mija się z celem.

ShadowPrimeMinister

Dla mnie jest to jeden z najbardziej kretyńskich przepisów w polskim prawie drogowym.
Na chodniku nie, na ścieżce ustępuj pierwszeństwa, na ulicy każdy traktuje cię jak wroga, bo tamujesz ruch (niestety, jakby nie patrzeć, jest to trochę prawda).

To gdzie tym rowerem trzeba jeździć? Z jednej strony zachęcają ludzi do przesiadania się na rower a z drugiej przepisy skutecznie do tego zniechęcają.

Aleksy

A co mówi konkretnie ten przepis? Kiedy trzeba ustępować?

Thorvoy

Zawsze. Jeśli rowerzysta wjedzie w tyłek pieszemu, który wtargnął na ścieżkę rowerową, w myśl prawa jest winny wypadkowi.

Aleksy

Proponuję by zdelegalizowano rowery!!!
przynajmniej będzie wszystko jasne.

Thorvoy

Nie kracz, nie kracz. Chcę jeden ze swoich biznesów oprzeć na rowerach właśnie, stąd moje zainteresowanie tematem.

liczek

Nie mam zdania. Dziwię się że zastanawiamy się nad takimi głupotami. Lepiej wprowadzić przepis że jak pieszy/ rowerzysta nocą porusza się bez oświetlenia, oznakowania i jak go rąbnę autem to nie będę odpowiadać za zabicie debila. Szczególnie jeśli mnie oślepi auto jadące z przeciwka. Taki pieszy to samobójca.

pawel91BDG

Dokładnie, czasem długie czy przeciw mgłowe przednie nie pomagają...

Thorvoy

Hmm, podobny temat ma miejsce w moim ostatnim wątku o niekaraniu za nieprzepisową jazdę. Powinno być na początku działu "Pomysły".

Aleksy

Może temat marginalny, ale ważny. Ludzie żyją tym co ich otacza a nie jedynie wielką polityką. To mała, ale mogąca ułatwić życie sprawa.

Thorvoy

Może jest to jakiś sposób na dotarcie przez nas do... cyklistów?

Teraz już precyzyjnie:

Aleksy

Dobry pomysł.

Thorvoy

Poczekaj, w takim razie zanim cokolwiek sklecimy, trzeba będzie się po forach rowerowych przekolebać i rzucić informację o petycji.

*******
EDYCJA
*******
Moi drodzy, zamykamy temat nim się do cna skompromitujemy. Właśnie odkryłem, że przeoczyliśmy coś BARDZO istotnego (chyba, że po prostu zmieniły się przepisy, a zmieniało się ostatnio sporo w kwestii ruchu rowerów): przepis dotyczy STREFY ZAMIESZKANIA, a to całkowicie zmienia postać rzeczy. Nie mylić ze strefą zabudowaną, ehem... W strefach zamieszkania, czyli na tych wszystkich wąziutkich, osiedlowych jezdniach nawet auta nie mają przed nami pierwszeństwa.

Wątku nie wywalam ku przestrodze: czasem warto upewnić się czy nie próbujemy aby wyważać drzwi, których nie ma.