www.kijwoko.fora.pl

Thorvoy

Czy popierasz wyprowadzenie zajęć z etyki ze szkół?

ShadowPrimeMinister

Nie, popieram zamiast tego zajęcia z seksuologiem przeprowadzone dwa-trzy razy na semestr. Rodzice mogliby decydować, czy ich dziecko pójdzie na te zajęcia, czy nie. Organizowane od początku gimnazjum z dostosowanymi odpowiednio tematami.

Dejvid

Nie popiram. To czego nam na ulicach brakuje najbardziej, to etyka.

Thorvoy

Ja jestem ZA wyprowadzeniem i tę opcję zaznaczyłem. Uzasadniam tym, że etyka powstała jako świecka alternatywa dla zajęć z religii. Bez religii nie miałaby w szkołach racji bytu, a nie ma się co oszukiwać- na etykę uczęszcza i tak mało osób, mało kto traktuje te zajęcia poważnie, a jeśli ktoś już tak robi, przypuszczalnie tej etyki nie potrzebuje.

Etyka oznacza dla mnie niepotrzebne koszty, jest przedmiotem "na odpierdol się", którego nie traktuje się poważnie, zabiera tylko młodym cenne godziny życia. W rzeczywistości własne normy etyczne wyrabiamy sobie pod wpływem rodziny i środowiska, w którym żyjemy.

Aleksy

Zastanowić a może i nawet na jej rzecz znieść/ograniczyć zajęcia religii. Etyka to potrzebny przedmiot, gdyż uczy myślenia i radzenia sobie z dylematami moralnymi.

Towarzysz

Ja wiem? Powinien być wybór między etyką a religią jak teraz. Religii powinni uczyć ludzie otwarci, normalni, nie fanatyczni księża a etyka powinna uczyć w zasadzie tego samego co na religii lecz bez odniesienia do Boga. Dlaczego? Kiedyś uczył mnie ksiądz który sam mówił o tym że Bóg zmienia się wraz z społeczeństwem, że homoseksualiści mają racje małżeństw jak hetero, że eutanazja czasem jest większym miłosierdziem niż "życie na siłę" i wiele innych rzeczy, które są sprzeczne z KK. Został zwolniony po 3 miesiącach. Czemu?

Aleksy

Opowiadasz niestworzone historie. Lekcje etyki i religii nijak się do siebie mają, bo te pierwsze polegają na dyskusji na tematy moralne, zaś drugie o nauce o sprawach wyznaniowych.

Towarzysz

Aa, 10 przykazań nie ma się nijak do moralności, przypowieści z biblii też nie.

Aleksy

Owszem mają. Uważasz morderstwo za czyn moralny? Ponadto tego NIE MA na etyce.

Bachus

Wyprowadzając etykę ze szkół pozbawimy uczniów jedynej alternatywy dla religii (tzn. katechezy, bo RELIGIA to przedmiot, który powinien nauczać o każdej religii a jest katechezą katolicką).

Aleksy

Bardziej się opłaca wyjąć religię, bo ona nie uczy tak dobrze jak etyka.

Thorvoy

Jeśli jeszcze nie wiecie, chłopaki, jestem również za zniesieniem zajęć z religii.

Aleksy

Zgodność to duży +

liczek

Nie mam zdania.

Kwestia gustu Etyka albo religia -> do wyboru.

Młodym potrzeba nauka moralności. Potrzeba ich nauczyć szacunku dla samych siebie i innych.

Thorvoy

Od nauczania etyki są przede wszystkim rodzice. Od egzekwowania pewnych norm w praktyce jest policja na straży prawa. Jak tatuś nie nauczy, pobyt w zakładzie zamkniętym nauczy. Czego więcej trzeba?

Realnie patrząc: co w życiu przeciętnego obywatela zmieni wprowadzenie obowiązkowych zajęć z etyki?