www.kijwoko.fora.pl

Aleksy

Rezygnacja z socjalu wcale nie jest aż tak łatwa, więc trzeba pomyśleć co zrobimy z sierotami i samotnymi matkami, w właściwie chodzi tu głównie o Domu Dziecka i D. Samotnej Matki. Część może przejmą związki wyznaniowe i fundacje a reszta?

pawel91BDG

Na dzień dzisiejszy całkowita rezygnacja z socjalu to automatyczne NIE dla naszych rządów...
Dlatego akurat z tej części socjalu proponował bym od razu nie rezygnować.
Wszak dzieci to najlepsza inwestycja. Nie wierzę, że uda nam się przekonać tak dużą cześć społeczeństwa do od takiego Samarytańskiego rozdawania pieniędzy, więc zapewne spora część ośrodków została by zamknięta.
Mam nadzieję, że ktoś mnie poprze, ale uważam, że tutaj nie powinniśmy nic zmieniać. Mimo, że mamy zamiar wywalić socjal, to jednak nie ma alternatywy dla sierot, które nie mogą same prowadzić kont oszczędnościowych, planów inwestycyjnych, a placówki jako organizacje pożytku publicznego z tego co mi wiadomo, nie mogą służyć celom zarobkowym, co za tym idzie powierzonych im dobrowolnie przez obywateli pieniędzy nie mogą pomnażać. Jednocześnie zaznaczam, że nie podoba mi się pomysłu prywatyzacji tych ośrodków.

Aleksy

Niech pomyślę... dzieci można rozdać, choćby poprzez liberalizację prawa adopcyjnego (nawet niech już je homo biorą, byle miały dom). Trochę trudniej sprawa wygląda z samotnymi matkami, bo ich nie da się przydzielić "nowym mężom".
Rzecz jasna likwidacja wszystkie na raz jest nierealna, bo to projekt na kilka lat budżetowych, ale problem jest taki, że te ośrodki to jednak spory wydatek, z którym kasa publiczna musi sobie poradzić, a przekazanie części z nich kościołom i fundacjom zmniejszy te koszta.

Lena

Z całym szacunkiem dla Waszej ooooogroooomnej wiedzy prawnej Smile

ale za cholerę tego nie widzę.

Nie widzę sytuacji, w której nie ma domów dziecka ani w ogóle żadnego socjalu. Zakładając taki system skazujecie się z góry na niepowodzenie, będziecie nazywani korporacyjnymi dziwkami (przepraszam za wyrażenie), bo ludzie tak Was (czy nas to się jeszcze okaże Wink

) będą postrzegać.

Uważam, że socjal chory powinien być uwalony - lewe zwolnienia lekarskie, bezrobotni de facto pracujący na czarno, stypendia socjalne dla dzieci i młodzieży.

Co z akademikami przy publicznych uczelniach?

Aleksy

Lena

Aleksy

Thorvoy

Aleksy

Thorvoy

Fakt, zapomniałem o podsumowaniu. Głupi ja, głupi.

Lena

Thorvoy rozumiem, że miałam przeczytać podsumowanie i się z nim zgodzić bez zastanowienia. No byłoby to bardzo apropos obecnej sytuacji w naszym kraju. Confused

Czytam i zadaję pytania, na które próbuję uzyskać odpowiedzi. Nie zgadzam się ze wszystkim, co proponujecie. Nie mówię też, że nie dam się przekonać, bo tylko krowa poglądów nie zmienia Twisted Evil

Musisz pamiętać, że jeśli chcesz wyjść z tym, co proponujecie do ludzi to będziesz musiał tłumaczyć tak, żeby zrozumieli i robić to z uśmiechem na ustach. Nerwowym stwierdzaniem - weź sobie poczytaj, zanim się odezwiesz - nakreślasz swój obraz w mojej głowie Smile

Pytam, bo czytam i chciałabym wiedzieć, że to, co proponujecie to nie są utopijne marzenia, które wydają się Wam łatwe do zrealizowania, w praktyce jednak będą niemożliwe ze względu np, na wysokie koszty, czy też niemożność instrumentalną.

Jeśli pozwolisz pozadaję jeszcze pytania w różnych wątkach, zanim wypowiem się po raz kolejny tutaj Wink

Thorvoy

Lena

Aleksy